Kilka dni temu miałem przyjemność spotkać się z Miłoszem podczas sesji niemowlęcej. Dziękuję Rodzicom za pomoc i zaufanie, a zaowocowało to pięknymi zdjęciami, które teraz, tylko jako mała zajawka, prezentuję poniżej… Mam nadzieję, że niedługo będę mógł pokazać jeszcze kilka perełek z tej sesji 🙂 Najpierw trochę zdjęć na rozgrzewkę i oswojenie z obiektywem… Potem…
Właśnie taki pakiet jest optymalny dla przyszłych rodziców. Najpierw spotykamy się na sesji ciążowej i uwieczniamy te chwile, gdy rodzice czekają jeszcze na maluszka, a potem zaraz po porodzie spotykamy się ponownie na sesji noworodkowej. Dzieciątko i cała rodzina ma wtedy najlepszą pamiątkę z tego, jakże wyjątkowego okresu życia. Takie połączenie jest też korzystne cenowo,…
Ta modelka postanowiła sobie, że podczas sesji nie będzie spała i nie będzie pozowała tak, jak większość niemowlaczków w jej wieku (2 tygodnie życia). Chciała świadomie podejść do sprawy i pozować ile się tylko da. Na nic ciepłe mleczko, spokojna muzyczka, spacery po domu i 100 innych metod usypiania, które w innych warunkach działają znakomicie…
Zapraszam do obejrzenia materiału z sesji noworodkowej kilkunastodniowej Oli. Dziękuję Rodzicom, za zaufanie, ciepłe przyjęcie, pełne zaangażowanie i wzorową postawę podczas zdjęć 🙂 Dzięki temu mamy rewelacyjny materiał i wspaniałą (mam nadzieję) pamiątkę. Sesje domowe i bardzo naturalne zdjęcia, bez wielkiego pozowania i udziwniania, to najlepsze, co w fotografii dziecięcej można zaoferować rodzinie, jako pamiątkę…
mistrzostwo świata ! 🙂 rewelacyjne ujęcia, kolorystyka delikatna, mała modelka przepiękna. Pięknie pokazane uczucia, chwile uwielbienia dzieciątka i miłość, bez tych wszystkich dodatków jakie obecnie królują a przez to przesłaniają obraz dzieciątka, tu tego nie ma i dlatego jest pięknie i naturalnie!ReplyAnuluj
Jeszcze nie tak dawno – 2 lata temu – potkałem się z rodzicami malutkiego Piotrusia na sesji dziecięcej, a dziś kolejne spotkanie, bo następny chłopak w drodze 🙂 tylko, że malutki Piotruś już nie jest taki malutki… A dziś wspomnienie tamtego spotkania i zapowiedź ostatniej sesji. (zdjęcia już za parę dni). Mini zapowiedź 🙂 Wspominkowe…
Mam przyjemność przedstawić Wam Martynkę, której pierwsza w życiu sesja zdjęciowa odbyła się w pierwszych tygodniach po przyjściu na świat. Miło mi, że rodzice powierzyli właśnie mnie uwiecznienie na fotografiach tych pięknych chwil. Zarówno rodzice, jak i malutka modelka – przygotowani, spokojni, ufający fotografowi i jego doświadczeniu, co zaowocowało pięknymi zdjęciami. Również Martynka po posiłkach…
