Czas pokazać znowu jakieś zdjęcia ślubne 🙂 Okazja ku temu świetna, bo kończę obróbkę materiału dla, niezwykłej pod każdym względem pary – Basi i Rafała, których zdjęcia ze ślubu cywilnego mogliśmy już oglądać tu >>>. Basia, to bardzo wymagająca Klientka – wymarzyła sobie plener w Kazimierzu nad Wisłą i zdjęcia nocne na starówce. Jak zaplanowała, tak zrobiliśmy. Wyczekaliśmy na dobrą pogodę i wyruszyliśmy.

W Kazimierzu chcieliśmy uniknąć najbardziej zatłoczonego rynku, dlatego chodziliśmy po obrzeżach: wąwóz korzeniowy, Klasztor Zwiastowania NMP, Albrechtówka…

W Kazimierzu unikaliśmy najpopularniejszych miejsc…

Za to panorama Kazimierza wyszła mi świetnie 😉

Klasztorne schody i podcienia mają zabójcze światło – miodziki…

A po zmroku – lubelska starówka. Dziękuję Mikołajowi za pomoc przy świeceniu 🙂 Bez niego zdjęcia nie były by takie dobre.

Na koniec sesji – magiczne serduszka. Wyszły extra, ale wszyscy już na jedno oko przysypialiśmy.

Dziękuję Basi i Rafałowi za wspaniały, wspólnie spędzony czas i wzorową współpracę. Mam nadzieję, że się jeszcze kiedyś spotkamy 🙂

Poprzedni artykułJesienna sesja portretowa w prezencie
Następny artykułJesienna sesja rodzinna w prezencie

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj