To był bardzo udany ślub i wesele, nie mówiąc o sesji plenerowej, gdzie bawiliśmy się wyśmienicie. Ale po kolei… Najpierw przygotowania i prezent dla Rodziców.
Taka świadkowa to prawdziwy skarb!
Portret z kotem musiał być…
Ważne przygotowania – Panny Młodej sprzedać tanio nie można 🙂
Ale Paweł przyjechał przygotowany i po krótkich targach wszystko poszło gładko.
First look 🙂 Młody był pod wrażeniem…
Ważny element większości ślubów – błogosławieństwo Rodziców i Dziadków…
Błogosławieństwo błogosławieństwem ale pieniążek w bucie musi być 😉
Ceremonię czas zacząć…
Początek przyjęcia weselnego z confetti, które zdmuchnął wiatr 🙂
Piękny moment – podziękowanie Rodzicom…
Dobra zabawa toczyła się i wewnątrz i na zewnątrz lokalu – przy blasku księżyca.
Tort i oczepiny, to kulminacyjny moment każdego wesela…
Tacy byliśmy jeszcze wczoraj 😉
Sesja plenerowa – ostatnia okazja do włożenia sukni ślubnej i garnituru.
Ale gdy znaleźliśmy koparkę Paweł nie wytrzymał – koniec powagi, pora się pobawić 😉
Było bardzo fajnie i miło wspominam ten czas. Wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia! Wasz Fotograf.