Zaczęliśmy odkrywać, że gdziekolwiek byśmy nie pojechali, widać ślady św.Franciszka. Postanowiliśmy więc wybrać się do Umbrii do Asyżu, by dopełnić naszych spotkań.

Poranny przyjazd ma to do siebie, że jest jeszcze mało ludzi, a słońce dość nisko. Aby wejść do Bazyliki św.Franciszka, trzeba przejść kontrolę Carabinieri.

756_Toskania

792_Toskania

Zwiedzanie rozpoczęliśmy od dolnego kościoła św. Stefana. Jest tu mnóstwo kaplic, grób św.Franciszka, kaplica z relikwiami świętego, przepiękne freski, m.in.Giotta.

761_Toskania763_Toskania765_Toskania768_Toskania773_Toskania779_Toskania

Kościół górny zawiera cykl słynnych fresków Giotta Legenda św.Franciszka. Nas urzekały przepiękne sklepienia górnego i dolnego kościoła.

782_Toskania783_Toskania

Widok na Asyż z placu przed bazyliką przywitał nas palącym słońcem.

786_Toskania787_Toskania791_Toskania

W drodze do Bazyliki. św.Klary.

794_Toskania796_Toskania

Sama bazylika i widok na Asyż z placu przed świątynią.

800_Toskania804_Toskania

Zabytkowy krucyfiks z XII w., z którego przemówił Chrystus do św.Franciszka, przeniesiony tu z kościoła św.Damiana (tam nie dotarliśmy bo jeden dzień na Asyż, to wcale nie tak dużo).

806_Toskania

Ołtarz w nawie głównej.

808_Toskania

Ciało św.Klary w podziemiach bazyliki.

812_Toskania

I relikwie św.Klary i św.Franciszka.

813_Toskania

809_Toskania

W drodze powrotnej – fontanna przed katedrą.821_Toskania825_Toskania

Odkrycia ze spaceru:

  1. Urocze sklepy z mnóstwem sandałów robionych ręcznie

830_Toskania

2. Galeria autorska Norberto – nasze włoskie odkrycie, nieżyjący już włoski malarz naiwny. Poniżej trzy prace dla zobrazowania jego malarstwa (album na ebay 200 EUR – szaleństwo)

Norberto Proietti 1Norberto Proietti 2Norberto Proietti 3

Potem wybraliśmy się do oddalonego o 10 min. drogi Spello. Piękne, ciche, kamienne miasteczko. Jak się potem okazało jest to rodzinne miasto naszego nowo odkrytego Artysty.

860_Toskania

835_Toskania836_Toskania837_Toskania841_Toskania

Takich ucięć z wodą pitną jest we włoskich miasteczkach dużo.

848_Toskania854_Toskania855_Toskania

A to kolejna perełka – Porcjunkula. Maleńki kościółek wewnątrz ogromnej barokowej bazyliki Matki Bożej Anielskiej. I ten kościółek, odbudowany rękoma św.Franciszka i współbraci robi nieprawdopodobne wrażenie. Jest tu poczucie sacrum, jest klimat wielowiekowej duchowości i tradycji. Mimo rozmachu i ogromu bazyliki, ginie jej budowla, ponieważ całą uwagę ściąga to maleńkie sanktuarium.
863_Toskania

876_Toskania

Tuż obok ogród różany. Wiele krzewów, niestety już przekwitłych.

Legenda opowiada, że w drodze do Asyżu Franciszek i Klara prosili w jednej z miejscowości o chleb i wodę. Usłyszeli wtedy od ludzi wiele gorzkich słów na swój temat. Franciszek postanowił więc, że będą się spotykać niezwykle rzadko. Pogrążona w smutku Klara zapytała: „Ojcze, kiedy zatem zobaczymy się znowu?”. Franciszek odpowiedział wymijająco: „Kiedy zakwitną róże”. Był wówczas środek zimy… Klara zaczęła się gorąco modlić. I stała się rzecz niezwykła: wokół zakwitło mnóstwo róż. Pełna szczęścia zrywała je i wręczyła Franciszkowi śliczny bukiet. Od tego dnia, jak głosi legenda, widywali się często. (Niedziela, Andrzej Ogniewski)

877_Toskania

Poprzedni artykułToskania południowa w trzeciej odsłonie
Następny artykułToskania w ostatniej odsłonie

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj