Beata i Piotr – prawdziwi romantycy, trochę zakręceni, zakochani w sobie po uszy i przy tym po prostu przeuroczy ludzie. Warto było przejechać pół Polski, żeby się z nimi spotkać i dla nich uwiecznić ten dzień.

Wszystko zaczęło się w malutkim kościółku Świętego Michała Archanioła w Katowicach – po prostu cudeńko! Tak malutki, że goście ledwo się zmieścili, ale przy tym tak uroczy, że wszystkie niedogodności związane z wielkością znikają.

Przyjęcie odbyło się w legendarnym śląskim Hotelu Monopol w Katowicach ze świetną oprawą muzyczną i niesamowitym, profesjonalnym oświetleniem. To wszystko złożyło się na wyjątkowy klimat tego przyjęcia, w którym Beata z Piotrem błyszczeli jak diamenty.

Dziękuję Beacie i Piotrowi za zaufanie, jakim mnie obdarzyli powierzając uwiecznienie tego dnia na zdjęciach. Mam nadzieję, że będzie co wspominać w długie zimowe wieczory, oglądając z dziećmi albo i z wnukami albumy ze swoimi zdjęciami ślubnymi. Coż – do zobaczenia przy innej okazji 😉

Poprzedni artykułDzień z życia przedszkolaka
Następny artykułProfesjonalny fotograf na Pierwszą Komunię Świętą

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj